Letnie dni moją to do siebie, że są dłuuugie... po zobaczeniu Kolorowych Jeziorek, mieliśmy chwile czasu, więc postanowiliśmy pójść w góry. No dobra może góry to trochę na wyrost powiedziane, ale według mapy fizycznej niewątpliwie nimi są...
Góry Sokole w Rudawach Janowickich
a w zasadzie jeden z ich szczytów Sokolik
Góry Sokole zaliczane są do tzw. wzgórz wyspowych, zbudowane z granitu karkonoskiego. Dzięki zachodzącym procesom wietrzenia zawdzięczają swój kształt.
Góry Sokole kojarzą się najczęściej z dwoma najwyższymi szczytami Krzyżną Górą 654m n.p.m., oraz Sokolikiem 624m n.p.m. Jednak w ich skład wchodzą jeszcze inne wzniesienia:
Trzy Korony 525m n.p.m., Browarówka 510m n.p.m., Rudzik 500m n.p.m, Łysa 490m n.p.m. i 482m n.p.m. oraz Buczek 456m n.p.m. Naszym celem na dziś jest Sokolik (na zdjęciu szczyt z widocznymi skałami)
Z Kolorowych Jeziorek przez Miedziankę i Janowice Wielkie udaliśmy się w stronę miejscowości Karpniki (trasa około 20km, czas przejazdu 30 minut, droga kręta i momentami wąska). Jadąc tą trasą za miejscowością Trzcińsko szukamy miejsca postojowego.
Na wysokości Przełęczy Karpnickiej po lewej stronie znajduje się parking, stąd jest najbliższa droga do schroniska i na szczyt szlakami zielonym i niebieskim. Ale za parking trzeba zapłacić ;), więc szukamy dalej :).
Za jakieś 300 może 400m po prawej stronie znajdujemy małe klepisko oraz drogę gruntową, którą można dojechać aż do samego schroniska (zalecana jest powolna jazda).
W trosce o zawieszenie nasze autko zostawiamy na dole i dalej idziemy pieszo.
Góry Sokole kojarzą się najczęściej z dwoma najwyższymi szczytami Krzyżną Górą 654m n.p.m., oraz Sokolikiem 624m n.p.m. Jednak w ich skład wchodzą jeszcze inne wzniesienia:
Trzy Korony 525m n.p.m., Browarówka 510m n.p.m., Rudzik 500m n.p.m, Łysa 490m n.p.m. i 482m n.p.m. oraz Buczek 456m n.p.m. Naszym celem na dziś jest Sokolik (na zdjęciu szczyt z widocznymi skałami)
Na wysokości Przełęczy Karpnickiej po lewej stronie znajduje się parking, stąd jest najbliższa droga do schroniska i na szczyt szlakami zielonym i niebieskim. Ale za parking trzeba zapłacić ;), więc szukamy dalej :).
Za jakieś 300 może 400m po prawej stronie znajdujemy małe klepisko oraz drogę gruntową, którą można dojechać aż do samego schroniska (zalecana jest powolna jazda).
W trosce o zawieszenie nasze autko zostawiamy na dole i dalej idziemy pieszo.
Po jakiś 20
minutach marszu docieramy do schroniska PTTK Szwajcarka.
Schronisko
PTTK Szwajcarka położona jest 520m n.p.m. Jest jedynym całkowicie drewnianym
schroniskiem w Sudetach, wybudowanym w 1823r., w stylu tyrolskim i w
niezmienionej formie stoi do obecnych czasów. Znajduje się przy węźle
pięciu szlaków turystycznych.
Ponadto w
schronisku mieści się baza noclegowa Dolnośląskiej Szkoły Wspinaczki.
Góry Sokole
obok Jury Krakowsko-Częstochowskiej są jednym z najlepiej znanych i
najchętniej odwiedzanych rejonów wspinaczkowych w Polsce. Jest tu kilkaset dróg
w pełnym zakresie trudności, a ze względu na podobieństwo budowy skał
często są bazą treningową przed wspinaczką w Tatry. Ze znanych polskich
wspinaczy swoje kroki stawiali tutaj m.in.: Wanda Rutkiewicz, Wojciech Kurtyka
(twórca najpopularniejszej w Polsce skali trudności dróg skalnych), Krzysztof
Wielicki, Bogdan Stefko oraz wielu innych.
Husyckie
skały leżą na wysokości 545m n.p.m. to granitowe urwisko z 20 metrowymi
skalnymi ścianami.
Ich nazwa
wywodzi się z wydarzeniami, które miały miejsce w nocy z 11/12 sierpnia 1434r.
na terenie Zamku Sokolec, leżącego u podnóża Krzyżnej Góry. Husyci, czyli
bracia czescy - jeden z odłamów Kościoła protestanckiego, uciekając na
koniach z płonącej warowni pomylili drogę i runęli z urwiska w przepaść.
Spalenie zamku maiło być odwetem na rozbójniku pochodzącym z rodu
rycerskiego Hansa von Tischirna, który pojmał podstępem husyckich
przywódców i wydał ich w ręce biskupa.
W centralnej części stoi głaz nazywany niegdyś Kamieniem Bluchera od nazwiska feldmarszałka Gebharda Leberechta von Bluchera , dowódcy armii pruskiej. Na szczycie znajdowała się kiedyś żeliwna figura orła zrywającego się do lotu. Jeżeli dobrze przyjrzymy się skale to zobaczymy ledwo widoczne ślady niemieckiej nazwy skał oraz datą 1813r., upamiętniającą zwycięstwo feldmarszałka von Bluchera nad Napoleonem w bitwie pod Lipskiem.
Druga połowa
naoglądała się za dużo filmów z Jean-Cloude Van Dammem ;)
Trzymając
się czerwonego szlaku, idziemy w stronę Sokolika. Po drodze mijamy Przełączkę, położoną miedzy dwoma najwyższymi szczytami, na wysokości 525m n.p.m., gdzie można odpocząć. Po chwili odpoczynku idziemy dalej, po około pół godzinnym marszu dochodzimy do podnóża Sokolika.
Na szczycie Soklika znajdują się duże nagromadzenie skałek m.in. Krzywą Turnię, jedne z najbardziej znanych skałek Sokolik Duży i Sokolik Mały, a także Sukiennice, Chatka, Gilotyna, Jastrzębiec czy Babę oraz wiele innych. Na Sokoliku występują liczne naturalne odsłonięcia podłoża skalnego mające postać granitowych skałek o zróżnicowanych kształtach i bogatej szacie.Większość z nich jest dostępna tylko dla wspinaczy.
Na szczyt Sokolika Dużego można dostać się żeliwnymi schodami. Istnieją dwie hipotezy dotyczące powstania schodów. Pierwsza mówi, że stopnie wykuto dzięki inicjatywie Towarzystwa Karkonoskiego (RGV-Riesengebirgsverien) w 1885r., a w bardziej stromych miejscach zamontowano drabiny. Według drugiej platforma powstała w 1884r. w wyniku działań Carla Emila Beckera - właściciela dóbr w Maciejowej. Między pośrednimi pomostami kiedyś była tabliczka z nazwą "Piękny widok" stąd kiedyś skała nosiła taką nazwę.
Na platformie widokowej na Sokoliku 624m n.p.m
Gdy wejdzie się już na szczyt, wiadomo skąd nazwa skały, szczyt jest doskonałym punktem widokowym. Widać stąd Góry Kaczawskie
Przed II Wojną Światową między szczytami Sokolika Wielkiego i Sokolika Małego była kładka, łącząca oba szczyty. Niestety obecnie kładki nie ma, jedyną możliwością jaką można się dostać na szczyt są drogi wspinaczkowe lub taśma rozciągnięta między dwoma szczytami tzw. slacklining (ta opcja jest dostępna raz do roku podczas odbywających się tu zawodów).
Ponadto ze szczytu widać Husyckie Skały
A także Krzyżną Górę
oraz Karkonosze z najwyższym szczytem - Śnieżką
Do autka wróciliśmy tą samą drogą.
Kilka informacji organizacyjnych
Wejście jest bezpłatne
Na Sokolik
można dojechać wózkiem, choć czasami droga bywa trudna.
Tereny Gór
Sokolich to jedne z ciekawszych miejsc dla kolarstwa górskiego, często można
spotkać kolarza na drodze na Sokolik. Ponadto trenowała tu również Maja
Włoszczowska
Na teren Gór
Sokolich można wprowadzić psa na smyczy, nie zapominając o woreczkach na
nieczystości.